Czy Pasłęce i dwóm okolicznym jeziorom, Łęguty i Isąg, grozi degradacja? - zastanawiali się uczestnicy wczorajszego spotkania u senatorki Lidii Staroń, w którym wziął udział Andrzej Winiarski, dyrektor RZGW w Gdańsku.

WIOŚ w Olsztynie nałożył wiele sankcji karnych i administracyjnych na pobliską biogazownię, która była wskazywana jako główny winny zanieczyszczeń. Obserwowana jest poprawa wody, ale to nie znaczy, że jest dobrze. Cały czas trwają kontrole.

Andrzej Winiarski podczas spotkania zwrócił uwagę na wpływ okolicznego rolnictwa: Obszarowy spływ zanieczyszczeń biogenów do cieków, to jest  największy w tej chwili problem. Ale trudno sobie wyobrazić dzisiaj rolnictwo bez nawożenia. Tu dużo zależy od dobrej woli rolników i edukacji w tym temacie. 

2a

Obecni byli przedstawiciele Wód Polskich (dyrektor RZGW w Gdańsku oraz Paweł Gołębiewski, kierownik Nadzoru Wodnego w Olsztyneku) przedstawiciele RDOŚ, WIOŚ, starosta olsztyński, wójt gminy Gietrzwałd, prezes stowarzyszenia Passaria oraz dyrektor Okręgu PZW Olsztyn i naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Rzeka Pasłęka ma 211 km długości. Wypływa na Pojezierzu Olsztyńskim z jeziora Pasłęk i uchodzi do Zalewu Wiślanego.